MILOJ
Znaleźć w szczerym polu miejsce pełne znaków zapytania i zagadek to doskonały pomysł na wycieczkę. Celem takich wypraw może stać się w przyszłości pole przy drodze między miejscowościami Jamník a Spišský Hrušov. Nie daj się wyprzedzić i przyjedź jako jeden z pierwszych odkryć w szczerym polu opuszczoną wieżę nieistniejącego już kościoła. Charakterystyczna dla tego krajobrazu budowla budzi wiele pytań, na które jest niewiele odpowiedzi. Patrząc na zdjęcie, na pewno będziesz ciekaw: Czemu została tylko wieża? Dlaczego właśnie tutaj? Gdzie jest reszta kościoła? Jak tragedia się tu wydarzyła? Gdzie podziała się osada Miloj?
Pozostałości kościółka pośrodku pola są ostatnim widocznym śladem już nieistniejącej i nieco zagadkowej dla historyków osady Miloj. Ludzie, którzy tu mieszkali, zbudowali go zapewne w XIII wieku, a jego pierwszym patronem był św. Stanisław. Badania archeologiczne wykazały, że była to jednonawowa wczesnogotycka budowla z wieżą orientowaną na zachód. Jeszcze dziś można zauważyć, jak starannie są wykonane kamienne narożniki wieży, a także dostrzec resztki zachodniej ściany nawy. Misternie wykonane portale świadczą o wysokim kunszcie kamieniarzy. Pierwsza pisemna wzmianka o „terra Miloy“ znajduje się w akcie donacyjnym z 1255 roku, lecz sam kościółek został wspomniany dopiero w źródłach z 1402 roku. Wieś Miloj przestała istnieć prawdopodobnie w XVI wieku, a opuszczony kościół rozebrano, by pozyskać materiał na budowę renesansowego kasztelu Csákych w pobliskim Spišskim Hrušovie.
Idąc w stronę wieży po spękanej ziemi, z której wyrasta wysoka kukurydza wołająca o wodę z nieba, dobrze jest znać przynajmniej kilka legend związanych ze zniknięciem Miloja. Jedna z nich głosi, że wieś spotkał podobny los jak biblijne Sodomę i Gomorę, czyli że pochłonęło je piekło, bo jej mieszkańcy żyli niegodziwie. Druga legenda twierdzi, że zapadła się pod ziemię wraz z kościołem podczas trzęsienia ziemi. Natomiast kolejna mówi, że Miloj nawiedziła morowa zaraza. Najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie jest takie, iż Miloj podzielił los wielu miejscowości na terenie Węgier i Środkowej Europy, które w XV i XVI wieku zostały opuszczone z różnych powodów, co było w tamtych czasach zjawiskiem na ogromną skalę. Najczęstszymi powodami były epidemie, głód, wojny oraz warunki klimatyczne. W tym okresie panował głód i ludzie tracili nadzieję na poprawę sytuacji, więc gromadnie porzucali swoje siedziby. Próbowali osiedlać się w dolinach lub w pobliżu rzek, które wylewając, użyźniały glebę, dzięki czemu łatwiej można było uprawiać zboże oraz inne rośliny. Wieś Miloj, która zniknęła, prawdopodobnie nie miała żadnego odpowiednio zasobnego powierzchniowego źródła wody, a więc susza zmusiła ludzi do porzucenia domostw i przeniesienia się na inne miejsce, położone bliżej rzeki lub podziemnego źródła wody.
Propozycje wycieczek po okolicy
Zaledwie kilka kilometrów przed bramami Spiskiej Nowej Wsi lub Lewoczy turysta może odwiedzić koszyckie sanktuaria oraz szereg atrakcyjnych miejsc – liczne miasta znane i opisane w turystycznej bazie danych. Jeśli chcesz się ochłodzić lub zew dziczy, ponieważ jest silniejszy niż bramy miejskich obszarów chronionych, musisz udać się daleko od centrum do północnej części w pobliżu Słowackiego Raju, Poráča lub Wysokich Tatr.
Služby v okolí
Penzión Sypanec, Spišský Hrušov
Pizza Timas, Jamník 289, 05322